niedziela, 2 grudnia 2012

Rozdział 7- Dasz sobie radę, wierzę w Ciebie...

-Pospiesz się!- krzyknął Chris, który czekał na dole. Ja ostatni raz przejrzałam się w lustrze. Dobra, ludzie chyba się mnie nie wystraszą. Zbiegłam po schodach a na ostatnim schodku się potknęłam jak to mam w zwyczaju. Christopher się zaśmiał a ja mu zawtórowałam. Miałam dzisiaj bardzo dobry humor.
-Ładnie wyglądasz Smils.- mrugnął do mnie.
-Dzięki.- odpowiedziałam i uśmiechnęłam się słodko.
-Powiesz mi w końcu gdzie jedziemy?- spytałam z wyrzutem.
-Nie, niespodzianka.- westchnęłam z rezygnacją. Zgarnęłam torebkę i wyszłam z domu. Zamknęłam drzwi na klucz, po chwili byłam już w aucie Chrisa. Chyba pięć minut jechaliśmy w ciszy, nie mogłam już wytrzymać, więc włączyłam radio. Leciała jakaś beznadziejna piosenka. Zmieniałam stację, ale nagle zatrzymaliśmy się. Spojrzałam w przednią szybę i ujrzałam duży budynek, przed którym stało milion osób.
-Gdzie my jesteśmy?- spytałam zaskoczona unosząc jedną brew.
-Chwilowo w aucie.- uśmiechnął się łobuzersko a ja walnęłam go w ramię.- A tak na serio przed budynkiem, w którym odbywają się przesłuchania do X- factor'a. Wiesz, to taki program rozrywkowy. Przewróciłam oczami a on pokazał mi język.
-A co my tu robimy?- spytałam.
-Zapisałem cię na casting.- szeroko się uśmiechnął.
-Ty chyba żartujesz, ja nie umiem śpiewać!- wybuchłam. Chciałam wrócić się do auta, ale ktoś złapał mnie za rękę. Był to Chris zwijający się ze śmiechu.- I co cię tak bawi?! Nie idę na żadne przesłuchanie!
-Wiem.- powiedział a ja byłam jeszcze bardziej zdezorientowana.- Tak na serio to Niall chce się sprawdzić i chce żebyśmy go wspierali. Miała jechać jeszcze Liv, ale jak doskonale wiesz rozchorowała się bidulka.- powiedział. Wiem, że nie było mu jej szkoda, nie przepadali za sobą.
-No i po to mnie straszysz, przecież prawie tu zawału dostałam.- powiedziałam śmiejąc się razem z nim.
-Dobra, chodźmy bo mamy pół godziny w plecy przez twoje strojenie się.
-Kazałeś mi się ładnie ubrać.- odpowiedziałam. Chris pociągnął mnie w ten wielki tłum w celu znalezienia naszego żarłoka. Christopher był jak lodołamacz (xd).
Nagle potknęłam się o coś lub o kogoś i wylądowałam na ziemi. Ten ktoś specjalnie podstawił mi nogę, spojrzałam w górę i ujrzałam śliczne loczki okalające równie ładną twarz.
-Przepraszam.- powiedział chłopak podnosząc mnie.
-I tak wiem, że zrobiłeś to specjalnie.- otrzepałam ubranie i przewróciłam oczami.
-Wcale nie.- powiedział zmieszany chłopak.- Jestem Harry Styl..- nie dane było mi usłyszeć do końca jego wypowiedź. Chris znów ciągnął mnie przez spocony tłum. Przypomniała mi się moja pierwsza impreza w Londynie.
-O tu jesteście.- krzyknął uradowany Niall.- całkiem fajnie wyglądał. Był ubrany w czerwone polo, szare rurki i granatowy sweterek.
-Cześć. Czemu mi nie powiedziałeś, że idziesz na przesłuchanie?!- zarzuciłam mu. Na co on rozłożył ręce, zaczął nimi dziwnie machać i krzyknął 'niespodzianka'. Zachichotałam i przytuliłam go. Była jego kolej.
-Nazwisko.- rzuciła starsza kobieta do Nialla.
-Niall Horan.- odpowiedział zestresowany.
-Dobrze, proszę wejść do środka. Może pan wziąć maksymalnie cztery osoby towarzyszące.- mówiła patrząc na jakąś kartkę.- Tam wywołają pana na scenę, z resztą na drzwiach wiszą wszelkie instrukcje.- wskazała ręką na plakat, przyklejony na wielkich szklanych drzwiach. Poszliśmy w wyznaczonym kierunku, gdy Niall skończył czytać poszliśmy usiąść na brązowych, skórzanych fotelach. Czekaliśmy koło dziesięciu minut aż donośny głos dobiegający z głośnika wiszącego w prawym, górnym rogu pomieszczenia poinformował nas, że teraz kolej Nialla. Ścisnęłam jego dłoń mówiąc dasz sobie radę, wierzę w ciebie. Chłopak wstał i ruszył w kierunku sceny. Poszliśmy za nim.
Nagle jakiś duży pan zatrzymał mnie i Chrisa.
-Kim jesteście dla tego chłopaka?- spytał przyglądając się nam.
-Przyjaciółmi.- odpowiedzieliśmy równocześnie.
-Mhm. Ty będziesz jego dziewczyną.- wskazał na mnie grubym palcem. Zrobiłam duże oczy i po chwili się zaśmiałam.
-Pan chyba żartuje?
-A czy wyglądam na osobę, która żartuje?- spytał mrożąc mnie spojrzeniem.- Gdy twój chłopak- zrobił w powietrzu cudzysłów- skończy śpiewać masz się rozpłakać, umiesz tak, prawda?- spytał.
-A co jeśli nie?- spytałam uśmiechając się sztucznie.
-To nie wejdziesz tam. Tu chodzi o show mała. Jeśli chcesz tam być ze swoim kumplem to rób co każę, jasne?- kiwnęłam głową. Chris stał i przyglądał się tej całej scenie z niedowierzaniem.
-Grzeczna dziewczynka.- powiedział duży pan i poklepał mnie po plecach. Po chwili się oddalił.
-Co za dupek.- syknęłam pod nosem i poszłam w kierunku sceny, gdzie Niall stał i przedstawiał się jury. Zatrzymaliśmy się przy mile wyglądającej kobiecie.
-Cześć, kim jesteście dla Nialla.- spytała patrząc na nas. W tej samej chwili pojawił się koło nas kamerzysta.
-Ja jestem jego przyjacielem.- uśmiechnął się Christopher.
-A ja dziewczyną.- burknęłam cicho.
-Proszę?- widocznie kobieta niedosłyszała. Wzięłam głęboki oddech i powtórzyłam.
-Jestem dziewczyną Nialla Horana.- uśmiechnęłam się najładniej jak umiałam.
Mój nowy 'chłopak' zaczął śpiewać.


-Nie wiedziałam, że on tak umie.- powiedziałam na ucho Chrisowi. A on poczochrał mi włosy mówiąc, że jeszcze dużo rzeczy nie wiem o Niallu. Słuchałam jak śpiewa, jego głos był piękny. Próbowałam rozpoznać piosenkę, ale nie znałam jej.






____________________________________
Hejo, dodałam szybciej niż obiecałam. Jak Wam się podoba?? Błagam komentujcie :3
kocham Was.
~Milka.

6 komentarzy:

  1. Fajnie , że tak szybko dodałaś nowy rozdział :D
    plus- fajny jest ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnie, że powróciłaś z 2 zajebistymi rozdziałami, bo już się stęskniłam za Twoim opowiadaniem. ; D
    Wow ta akcja przed wejściem za kulisy mnie zdziwiła. ; oo jestem mega ciekawa co takiego stanie się po występie Niall'a. ; )
    Mam nadzieję, że kolejny rozdział pojawi się szybko i będzie tak samo super jak pozostałe. ; )
    Pozdrawiam.♥
    http://myonedirectionandmylife.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzisiaj przepiszę z zeszytu na komputer i jutro może dodam :)

      Usuń
  3. Megaaaa świetne opowiadanie! Dawaj nexta!!

    OdpowiedzUsuń
  4. ŚWIETNY ŚWIETNY ŚWIETNY!!! Dobrze, że wróciłaś<3

    OdpowiedzUsuń